Olej w samochodzie wymieniamy według przejechanych kilometrów lub co 12 miesięcy. Zdarzają się też różne usterki, które doprowadzają do zmniejszania się oleju w układzie silnikowym. Wówczas będzie trzeba tłustą ciecz uzupełniać i jak najszybciej wyeliminować awarię.
Co ile wymieniać olej w samochodzie, by jeździć bez obaw?
Olej samochodowy spełnia bardzo ważne zadanie w układzie silnikowym. Bez niego przestałyby pracować tłoki i cylindry. Jego brak spowoduje awarię silnika, co jest bardzo poważną usterką. Dlatego tak ważne jest kontrolowanie poziomu oleju w pojemniku oraz jego wymiana co pewien czas.
Wymiana oleju powinna odbywać się co rok lub po przejechaniu około 8-15 tys. kilometrów. Jeżeli w ciągu roku nie przejedziemy wspomnianej liczby kilometrów, mimo wszystko musimy go wymienić. Po 12 miesiącach tłusty płyn traci swoje właściwości smarowe. Przestaje też zatrzymywać zanieczyszczenia (filtr olejowy).
Przestaje także naoliwiać powierzchnie trące pracujących tłoków i cylindrów. Z tego powodu części te zostają pozbawione ochronnej mazi. Doprowadza to do ścierania się tych elementów podczas jazdy, a stan ten będzie nieodwracalny. Szybko dojdzie do przegrzania silnika i dalszej jego degradacji.
Jak rozpoznać brak oleju?
Kontrolowanie poziomu oleju to czynność, która powinna stać się u nas nawykiem. Warto co jakiś czas sprawdzać ilość zawartości tłustej cieczy w pojemniku olejowym za pomocą patyka. Mniejsza ilość płynu powinna nas zaniepokoić.
O obniżeniu poziomu oleju informuje również kontrolne światełko palące się na czerwono. Uzupełnienie oleju powinno być natychmiastowe. Mniejsza ilość oleju napędowego sugeruje przeciek. Warto zatem sprawdzić, co może być tego przyczyną.
Przeważnie za ubytek tłustego płynu odpowiada wężyk olejowy lub zawór spustowy. Jeśli został uszkodzony, będzie przez powstałą szczelinę wyciekać pod samochodem. Wyciek będzie widoczny podczas postoju auta. Utworzy się pod nim tłusta plama. Koniecznie oddajmy samochód mechanikowi do usunięcia usterki.
Jak wymienić olej w aucie?
Wymiana oleju to bardzo prosta czynność. Musimy jedynie znaleźć się pod samochodem, gdyż zawór spustowy jest pod spodem auta. Warto do tego wykorzystać kanał w garażu.
Ciepły olej spływa o wiele łatwiej niż chłodny, dlatego warto najpierw rozgrzać silnik do temperatury roboczej. Potem podkładamy wiaderko pod spust i odkręcamy korek. Olej w całości swobodnie spłynie do wiaderka.
Gdy już olej wypłynie, odkręcamy filtr oleju. Stamtąd również wycieknie tłusta ciecz. Po tych czynnościach wymieniamy filtr, zakręcamy wszystkie otwory. Powinniśmy wymienić jeszcze korek spustowy na nowy lub przynajmniej mieć na wymianę uszczelkę.
Nowy olej wlewamy od góry do pojemnika znajdującego się pod maską samochodu. Stary olej oddaje się do utylizacji. Pod żadnym pozorem nie należy go wylewać do ubikacji, czy wynosić w wiadrze na śmietnik.
